Treści powiązane: Piosenka autorska | Plamka słonecznego światła | Wiersze bez muzyki | Album fotografii | Muzyczne klimaty Tropy | Dusze zabawek
Linki zewnętrzne: Archiwum utworów w wykonaniu Jurija Ustinowa u Iriny Slesariewej (Ирина Слесарева) | Blog „За того парня” | Wiersze i słowa piosenek Jurija Ustinowa na portalu bards.ru | „Niezamietki”: twórczość literacka Jurija Ustinowa na samlib.ru | Archiwum filmów TROPY na YouTube | Obszerne archiwum twórczości na bard.ru | Teksty piosenek na lib.ru
https://t.me/tropa1966/2708
“Ten tekst Jury jest, moim zdaniem, najtrafniejszy w kwestii ograniczeń Drogi i niemożliwości jej odtworzenia w Rosji. Należy przeczytać towarzyszące mu komentarze, takie jak ten od „konto usunięte”. Już wcześniej dyskutowaliśmy o ślepych zaułkach, sprzecznościach, a dokładniej o aporiach ruchu Ustinowa. Powinienem odnaleźć notatkę, w której Jurij mówi, że dawni chłopcy wyjechali do Afganistanu w 1979 roku. Wśród chłopaków z filmów myślę, że niektórzy zrozumieli, że trzeba być jak wszyscy i dziś noszą piękne pagony oraz lśniące medale. Krapiwim wygrał.
Jura gdzieś zauważył: Marzeniem każdej plutokracji jest wejście do każdego domu i danie każdemu głowy wszystkich.”
>> Три года сказки и мордой об асфальт – не надо.
Nie zwróciłem wcześniej uwagi na ten wpis Jury, a jest bardzo ciekawy. Kiedy dokładnie to samo mu mówiłem kilka lat wcześniej (w dyskusji o Korczaku) bardzo się na mnie oburzył, nie chciał słuchać. A tu, 2 miesiące przed śmiercią, powtarza moje słowa.
“W swojej notatce z 28 lipca 2016 roku, Wyciąg nr 9, Jura pisze o kontekście, w którym powstało Schronienie Sześciu. W 1990 roku rozpoczęła się kampania prześladowań zainicjowana przez prawosławnego barda religijnego, Antona Jarżombka, który przedstawił raport zatytułowany: „trupa Ustinova, totalitarna sekta”. W tym samym roku powstał dokument telewizyjny o „Tpona”. Nie został wyemitowany, a mimo rozkazu zniszczenia, jeden z asystentów zrobił kopię i w ten sposób uratował materiał. Pod koniec sierpnia 1991 roku tragiczny wypadek drogowy spowodował śmierć sześciu chłopaków z Drogi. Jura i kilku członków „Tropy” zostali poważnie ranni. Rozpoczęła się nowa kampania oszczerstw, prokurator okręgowy Tuapse wszczął szerokie śledztwo mające na celu udowodnienie aktów pedofilii, a Jura rozpoczął strajk głodowy. W czerwcu 1992 roku trzydzieści osób zebrało się, aby prosić Jurę o wznowienie Drogi. Zorganizowano obóz bazowy, zaczęły przybywać zapasy konserw, a znany aktor radziecki, Rolan Bykow, przesłał duże puszki z mąką sojową. Te puszki zostaną później wykorzystane przy budowie Schronienia Sześciu. Mam nadzieję, że to schronienie nadal istnieje.”
>>”Mam nadzieję, że to schronienie nadal istnieje.”
Raczej nie. Minęło już ponad 25 lat a na filmie widać, że już w tamtym czasie dach tego domku był mocno dziurawy – pierwsza, większa wichura poradziłaby sobie z nim bez problemu. Dach nie przeciekał w czasie deszczu tylko dzięki folii położonej na wierzchu. Poza tym, jest duże prawdopodobieństwo, że te tereny są już w rękach prywatnych.
Historia Ustinowa jest tym bardziej smutna, że w Rosji zawsze była masa dzieci bezdomnych, i nikt się tym specjalnie nie przejmował. Po drugiej wojnie światowej liczbę powojennych sierot szacowano w Rosji na 600 tysięcy. W latach 90. liczbę dzieci w domach dziecka i dzieci bezdomnych żyjących na ulicach oficjalnie szacowano na ~900 tysięcy – a więc było ich więcej niż bezpośrednio po wojnie. Były to już jednak prawie wyłącznie sieroty społeczne a nie biologiczne. W 2008 roku rosyjska rządowa agencja prasowa Interfax podawała (-> źródło), że bezdomnych dzieci może być w Rosji nawet 5 milionów, a zaledwie nieco ponad 60% rosyjskich dzieci realizuje obowiązek szkolny. Czy ta armia bezdomnych dzieci jakoś niepokoi Rosjan? Ani trochę. W kontekście dzieci cała uwaga społeczeństwa została skupiona na urojonych seksualnych fobiach podsycanych przez media i instytucje państwa. Dziś dochodzi do tego jeszcze jeden fenomen – praktycznie od przedszkola rosyjskie dzieci są zmilitaryzowane i poddawane intensywnej wojennej propagandzie. Rosji potrzebne jest „mięso armatnie”, każda ilość. Czy kogoś to martwi w Rosji? Nikogo. Uważane jest to za normalne i moralne – za przejaw rosyjskiego patriotyzmu. W takim społeczeństwie Ustinow ze swoją pedagogiką altruizmu nie miał żadnych szans. Szczególna opieka państwa nad dziećmi, czy to w Rosji czy na Zachodzie, jest jednym wielkim oszustwem. Ludzie jako gatunek są nieprzeciętnie głupi, i to się niestety nie zmieni. Co najwyżej jedno irracjonalne tabu zostanie zastąpione przez inne irracjonalne tabu.
W armii od przedszkola:
https://youtu.be/mb03QBnvZGE?si=xilh0VbjttzqK1ns
https://youtu.be/klzetsiwJmw?si=TuejqrisetUdNuI3
https://youtu.be/x-xOJ9t1c8c?si=UGb0b3xYuLCbalrn
https://youtu.be/0anOKrAU-Vg?si=V_F-4ay2Eqgx04Sn
https://youtu.be/rP2zSqgGd5k?si=6IVgHhCI9GmWh1Fw
Film o dzieciach ulicy w Rosji z 2004 roku:
https://youtu.be/UpxEDhx11Oo?si=waXaF7crCLolLqWt
A tak wyglądał ów -> Антон Яржомбек, który prześladował Jurę w 1990.
Oczywiście, zniszczony przez czas i przez ludzi. Na LiveJournalu były wpisy o degradacji miejsc na Szlaku i prywatyzacji przez „Nomenklaturę” regionu Tuapse i płaskowyżu Lagonaki. Obrazy tych dzieci-żołnierzy są jednocześnie śmieszne i przerażające. Krapiwim definitywnie pokonał Ustinowa.
Niestety. Krapiwin jest i będzie dla Rosjan narodową ikoną. O Juriju Ustinowie będzie pamiętała co najwyżej garstka osób.
W swojej notatce z 27 czerwca 2017 roku. W fragmencie 24, Jura zastanawiał się nad przyszłością dzieci, które staną się mięsem armatnim:
Таинственный мир, с детства бередящий душу своей неразгаданностью, подсвечен сегодня серыми лучами неяркого, замершего за пеленой туч зимнего солнца. Я смотрю на него через свою катаракту т думаю, – что же будет делать государство с поколением, которое оно полтора десятилетия готовило к войне? Снаряжало, наряжало, вырабатывало радостное презрение к чужой боли на пепелище чужого дома. Если война не состоится – весь этот чудовищный объем и предельная плотность оскаленных зубов достанется российской педагогике, которая плохо отличает штатные усилия от экстремальных и не очень-то знает как и куда канализировать немотивированную жестокость и беспричинную злобу.
W francuskiej gazecie był artykuł na temat militaryzacji rosyjskich szkół, który kończył się taką obserwacją: Niektórzy, jak portal informacyjny Viortska, dostrzegają jednak związek między presją wywieraną na klasy a rosnącą liczbą rosyjskich rodzin wybierających naukę w domu. Rynek edukacji online wzrósł o 35-40% w ciągu roku, według Andrieja Sizowa, szefa Foxfordu, jednej z głównych firm z tej branży, która kwitnie od czasów pandemii COVID.
>> что же будет делать государство с поколением, которое оно полтора десятилетия готовило к войне?
Niepotrzebnie Jura się martwił. Już 5 lat później okazało się, że młodego mięsa armatniego jest zbyt mało a Rosja planuje wojnę, która może trwać wiele dekad. Obserwując zmiany w systemie kształcenia i wychowania w Rosji już 15-20 lat temu można było snuć przypuszczenia, że Rosja szykuje się do konfrontacji militarnej z Zachodem. W 2009 roku Putin przywrócił organizację paramilitarną funkcjonującą w czasach radzieckich – „Dobrowolne Stowarzyszenie Pomocy Armii, Siłom Powietrznym i Marynarce Wojennej”. W latach 2015–2016 organizacja ta stała się bazą dla powstania zmilitaryzowanej organizacji dziecięcej „Młoda Armia”. Na początku marca 2019 roku Ministerstwo Obrony Rosji ogłosiło, że planuje otworzyć w całym kraju ponad 500 ośrodków „Młodej Armii” przy klubach oficerskich oraz ośrodkach szkolenia wojskowego i edukacji patriotycznej. W tym samym roku wiceminister obrony, szef Głównego Wydziału Wojskowo-Politycznego Sił Zbrojnych Rosji – Andriej Kartapołow ogłosił, że we wszystkich rosyjskich szkołach (około 42 tysiące szkół) muszą powstać oddziały „Młodej Armii”. Członkami tych oddziałów automatycznie stawały się dzieci osób pracujących na państwowych etatach – w szkołach, administracji, wojsku, przemyśle zbrojeniowym itd. Ale szybko obowiązek przynależności rozszerzono na większość starszych chłopców. Rodzice chętnie się na to godzili ponieważ uczeń, który był członkiem „Młodej Armii” jeśli zdawał egzamin do szkoły wyższej dostawał za to dodatkowe punkty. Równolegle z „Młodą Armią” rozwijano tzw. korpus kadetów i szkoły kadetów nadzorowane przez rosyjskie ministerstwo obrony. Korpus kadetów to szkoły wojskowe z internatem przeznaczone dla dzieci od 11 roku życia (czasem od 7). Szkoły kadetów w znacznej mierze przejęły kształcenie dzieci z biednych rodzin, z domów dziecka a także chłopców z przeszłością kryminalną, w tym z widocznymi zaburzeniami psychicznymi (czyli generalnie tych, którymi zajmował się Jura). W Rosji powszechnie przyjmuje się, że kariera wojskowa, czyli de facto przygotowanie do roli mięsa armatniego jest najlepszym wyborem przyszłości dla takich dzieci. I „Młoda Armia” i szkoły kadetów to de facto dość wierna kopia niemieckiego Hitlerjugend z lat 30-tych ubiegłego wieku.
Obecnie pełną parą idzie propaganda zachęcająca do rodzenia większej ilości dzieci. Parę dni temu zakazano publicznego szerzenia „ideologii child-free” – czyli osoby, które nie chcą mieć dzieci nie mogą o tym mówić publicznie, bo zostaną ukarane wysokimi karami pieniężnymi lub nawet więzieniem. Wcześniej zakazano propagowania homoseksualizmu w mediach, prasie i sztuce. Rosyjscy deputowani coraz głośniej mówią o opodatkowaniu dorosłych osób, które nie mają dzieci. Nauka w domu zapewne też wkrótce zostanie zakazana.
Niepotrzebnie Jura się martwił. Ciekawe jak w tym piekle potoczyły się losy chłopców, których znamy z filmów o Tropie – i po której stronie ostatecznie się znaleźli.