Jaffa, miasto położone na śródziemnomorskim wybrzeżu Palestyny, jest jednym z miejsc gdzie spotykały się cywilizacje. Jej długa historia sięga chalkolitu, około 4000 lat p.n.e. Ukształtowanie terenu uczyniło to miejsce idealnym dla założenia osady. Imperatorzy szybko się dopatrzyli, że jest to też idealne miejsce do zakładania placówek wojskowych, strategiczny punkt dla bezpieczeństwa, handlu i rolnictwa. Port miejski chroniony jest przez skaliste wzgórze, które opadając w dół ku morzu przechodzi w przylądek – widoczny z daleka punkt orientacyjny. Za wzgórzem, od wschodniej strony, znajduje się pas żyznej gleby. Dzięki niej Jaffa stała się znana na całym świecie z produkcji pomarańczy. Początkowo większość mieszkańców osady była zatrudniona przy rybołówstwie oraz uprawie owoców, warzyw i różnych zbóż. Potem rozwinął się wczesny przemysł, głównie produkcja oliwy z oliwek, mydła i wina. Rozwój żeglugi doprowadził do rozszerzenia szlaków handlowych. Wypełnione towarami statki docierały z Jaffy do Egiptu, Cypru a także do wybrzeży Azji Mniejszej i wysp Morza Egejskiego. W XVIII wieku Jaffa zaczęła się intensywnie rozwijać i rozbudowywać. Stała się tętniącym życiem centrum handlowym z populacją wielkości 5-6 tysięcy mieszkańców. Kamienne nabrzeże zaczęło nabierać znanego dziś kształtu w 1740 roku. W roku 1876 Jaffę zamieszkiwało już około 8 tysięcy osób, w tym 1800 chrześcijan i 600 żydów. W przeddzień I wojny światowej populacja miasta sięgała 50 tysięcy: 30 tysięcy Arabów, 10 tysięcy chrześcijan i 10 tysięcy żydów.
W czasach brytyjskiego zarządu nad Palestyną (1922-1948) Jaffa stała się najważniejszym palestyńskim miastem, głównie z powodu portu. Była palestyńskim oknem na świat obsługującym rolnictwo i przemysł. Wszystkie pozostałe prowincje zależne były od Jaffy. Była bardziej zaawansowana technologicznie niż inne miasta Bliskiego Wschodu. Miała kolej i elektryczność. Pociągi z Jaffy kursowały do Hajfy, Bir Al Saba i Al Arish w Egipcie. Działały tu dwie wielkie firmy transportowe obsługujące transport publiczny. Początkowo ich autobusy jeździły na lokalnych trasach łącząc Jaffę z Jerozolimą, Ramleh i Haifą. Później docierały aż do Bejrutu. Dzięki dynamicznemu rozwojowi portu w Jaffie powstały stalownie, które umożliwiły szybki rozwój głębi kraju. Budowano w nich m.in. generatory prądu służące do pompowania wody i nawadniania gleby. Poza tym Jaffa była wielkim ośrodkiem kulturalnym i kulturotwórczym. Palestyna wydawała w tym czasie masę gazet codziennych i dzienników – ponad 200 tytułów. Drukowane były głównie w Jaffie i Hajfie. Palestyńskie miasta miały bardzo bogate życie kulturalne – zwłaszcza Jaffa, Hajfa i Jerozolima. Na występy przyjeżdżali tu znani artyści z innych arabskich krajów. W mieście było 5 kin. Pierwsze palestyńskie filmy powstały właśnie tutaj. Niektórzy mówią, że arabskie kino narodziło się w Palestynie.
W ciągu swojej długiej historii Jerozolima była okupowana przez wielu władców. W 1516 roku stała się częścią Imperium Osmańskiego. W 1838 roku ciągle jeszcze była niewielkim miastem liczącym zaledwie 11 tysięcy mieszkańców (40,5% muzułmanów, 32% chrześcijan i 27,5% Żydów). Prawie cała ludność skupiała się na niewielkim obszarze Starego Miasta. Poza jego murami znajdowały się cmentarze, różnorodne budowle sakralne i domy letniskowe. Osmańskie reformy rolne z 1839 i 1856 roku dały możliwość nabywania ziemi osobom nie będącym obywatelami Imperium Osmańskiego. Do Świętego Miasta zaczęli napływać przybysze z Europy. W roku 1874 Turcy opracowali plan modernizacji miasta. Zaplanowano poprawę infrastruktury, budowę kolei i linii telegraficznej. Do realizacji zamierzonych celów zatrudniono ekspertów z Europy Zachodniej.
Wzrost liczby ludności Jerozolimy w drugiej połowie XIX wieku doprowadził do pierwszych prób osiedlania się poza murami miasta. Nie robiono tego wcześniej z powodu obaw o bezpieczeństwo. Wraz z rosnącym przeludnieniem, powodującym coraz bardziej uciążliwe problemy sanitarne w Starym Mieście, przybywało chętnych do przeprowadzki poza jego mury. W 1905 roku całkowita populacja Jerozolimy wynosiła 32 400 mieszkańców: 41% Żydów, 34% muzułmanów, 25% chrześcijan ( według danych ze spisu osmańskiego).
Stare Miasto podzielone było na dzielnice. Kryterium podziału stanowiła wyznawana wiara. Była dzielnica żydowska, chrześcijańska, muzułmańska i ormiańska. Mieszkańcy pierwszych trzech tworzyli niezliczoną ilość mniejszych społeczności w oparciu o drobiazgowe różnice religijne lub kraj pochodzenia. Kościół Świętego Grobu został skrupulatnie podzielony między kościoły greckokatolickie, katolickie, ormiańskie, koptyjskie i etiopskie. Napięcia pomiędzy chrześcijańskimi sektami były na tyle duże, że klucze do świątyni powierzono parze „neutralnych” muzułmańskich rodzin.
W wielu miejscach Afryki i Azji noszenie przedmiotów na głowie praktykowane jest od wieków. Zanim wynaleziono samochody i zbudowano drogi był to jeden z bardziej wydajnych sposobów przenoszenia ładunku. Przyjmuje się, że noszenie na głowie ciężaru o wielkości do 20% masy ciała osoby niosącej ciężar nie powoduje większego zużycia energii niż samo chodzenie. Zgodnie z tym założeniem osoba, która waży 80 kg może na głowie przenosić nawet 16 kg ładunku. Poza tym, umieszczenie ładunku na głowie okazuje się nadzwyczaj stabilne. Można przenosić pełne wiadro wody i idąc po nierównym terenie nie uronić ani kropelki.
Noszenie wody było jedną z najmniej szanowanych profesji w Palestynie, w XIX wieku. Na zdjęciu młody nosiciel wody przed jednym z murów Jerozolimy. Przez ramię przerzucony ma „zbiornik na wodę” wykonany z odpowiednio spreparowanej kozy.
Ze względu na swój idealny kształt kopuły góra Tabor przypomina wulkan. Ze szczytu góry (558 metrów wysokości) rozciąga się doskonały widok na całą równinę. Z tego powodu góra miała zawsze istotne znaczenie strategiczne i religijne. Na jej szczycie odnaleziono wiele śladów fortyfikacji, kościołów i klasztorów. Biblia wielokrotnie wskazuje ją jako miejsce święte.
Nablus to miasto wspominane już w czasach biblijnych. Wielokrotnie burzone przez najeźdźców i odbudowywane przez mieszkańców. Dziś stanowi jeden z głównych ośrodków oporu Palestyńczyków przeciwko żydowskiej okupacji. Z powodu swojej nieugiętości w walce z żydowskim okupantem nazywane jest „Górą Ognia”. Metodycznie otaczane jest żydowskimi, nielegalnymi osiedlami i posterunkami izraelskiej armii, tzw. checkpointami, a palestyńska ziemia rozkradana jest przez żydowskich, kolonialnych osadników. Siedem checkpointów praktycznie odcięło miasto od świata i zamieniło w palestyńskie getto na palestyńskiej ziemi.
Jeszcze w czasie ery ottomańskiej Palestyna stała się eksporterem produktów rolnych do pobliskich krajów arabskich, a także do Istambułu. Eksportowano pszenicę, kukurydzę, sezam i bawełnę. W XIX wieku zaczęto eksportować owoce cytrusowe. Po 1865 roku pomarańcze z Jaffy stały się popularne w Berlinie, Londynie, Paryżu i innych zachodnioeuropejskich miastach. Gwałtowny rozwój sadów owocowych nastąpił po wprowadzeniu do powszechnego użycia generatorów prądu. Istniejące wcześniej systemy nawadniające były w stanie nawodnić obszar o powierzchni zaledwie 1,5 ha. Generatory dały możliwość znacznego powiększenia obszaru upraw. W 1930 roku indywidualne plantacje pomarańczy osiągały wielkość nawet 50 ha. Gwałtownie wzrosło zapotrzebowanie na pracowników sezonowych. W sezonie zbioru owoców do Palestyny ciągnęła rzesza chętnych na atrakcyjny zarobek pracowników z Egiptu, Syrii, Jordanii, Jemenu a nawet Marakeszu.
Morze Galilejskie (Jezioro Tyberiadzkie) faktycznie jest słodkowodnym jeziorem, przez które przepływa rzeka Jordan. Znane jest powszechnie z przekazów biblijnych. Głównym źródłem wody dla jeziora jest Jordan, wspomagany okresowymi strumieniami spływającymi z okolicznych wzgórz. Jest to najniżej położone jezioro słodkowodne na Ziemi. Według danych historycznych jezioro znajdowało się 209 metrów poniżej poziomu morza, ale poziom jego tafli co roku obniża się o 2-4 metry.
Na zdjęciu powyżej beduin prowadzi swoją karawanę wielbłądów z Jerozolimy ku otaczającym miasto wzgórzom. Dziś znajduje się tu rozległa sieć autostrad i linii kolejowych, ale na początku XX wieku transport publiczny nie istniał. Wyjazd z Jerozolimy oprócz cierpliwości wymagał znacznych przygotowań. Najbliższa cywilizacja znajdowała się daleko a podróż na wielbłądach zdecydowanie nie spełniała standardów do jakich przyzwyczaiły nas dzisiejsze biura podróży. Wkrótce jednak sytuacja się zmieni. Gwałtowny rozwój portowej Jaffy otworzy Jerozolimę na świat a palestyńskie miasta połączy sieć autobusowych połączeń.