Baksańska wojenna
Słowa i muzyka Jurij Wizbor (Юрий Визбор)
Где снега тропинки заметают,
Где лавины грозные шумят,
Эту песнь сложил и распевает
Альпинистов боевой отряд.
Нам в боях родными стали горы
Не страшны метели и пурга.
Дан приказ, недолги были сборы
На разведку в логово врага.
Помнишь, товарищ, белые снега,
Стройный лес Баксана, блиндажи врага,
Помнишь гранату и записку в ней
На скалистом гребне для грядущих дней?
Помнишь, товарищ, вой ночной пурги,
Помнишь, как смеялись нам в лицо враги,
Помнишь, как ответил рёвом автомат,
Помнишь, как вернулись мы с тобой в отряд?
На костре в дыму трещали ветки,
В котелке дымился крепкий чай.
Ты пришел усталый из разведки,
Много пил и столько же молчал.
Синими, замерзшими руками
Протирал вспотевший автомат,
Тяжело вздыхая временами,
Головой откинувшись назад.
Помнишь, товарищ, белые снега,
Стройный лес Баксана, блиндажи врага,
Помнишь гранату и записку в ней
На скалистом гребне для грядущих дней?
Помнишь, товарищ, вой ночной пурги,
Помнишь, как смеялись нам в лицо враги,
Помнишь, как ответил рёвом автомат,
Помнишь, как вернулись мы с тобой в отряд?
Gdzie śniegi ścieżki zawiewają,
Gdzie hałasują groźne lawiny,
Skomponował i śpiewa tę piosenkę
Bojowy oddział alpinistów.
Góry stały się naszym domem w bitwach
Nie straszne zamiecie i śnieżyca.
Wydano rozkaz, przygotowania były krótkie
Na zwiad w legowisko wroga.
Pamiętasz, towarzyszu, białe śniegi,
Smukły las Baksana, podziemne schrony wroga,
Pamiętasz granat i karteczkę w nim
Na skalistym grzbiecie dla przyszłych dni?
Pamiętasz, towarzyszu, wycie nocnej zamieci,
Pamiętasz, jak wrogowie śmiali nam się w twarz,
Pamiętasz, jak rykiem odpowiedział automat,
Pamiętasz, jak wróciliśmy razem do oddziału?
W ognisku, w dymie trzeszczały gałązki,
Z kociołka parowała mocna herbata.
Przyszedłeś zmęczony z rozpoznania,
Dużo piłeś i tyle samo milczałeś.
Sinymi, zmarzniętymi rękami
Przecierałeś spocony automat,
Od czasu do czasu ciężko wzdychając,
Odrzuciwszy głowę do tyłu.
Pamiętasz, towarzyszu, białe śniegi,
Smukły las Baksana, podziemne schrony wroga,
Pamiętasz granat i karteczkę w nim
Na skalistym grzbiecie dla przyszłych dni?
Pamiętasz, towarzyszu, wycie nocnej zamieci,
Pamiętasz, jak wrogowie śmiali nam się w twarz,
Pamiętasz, jak rykiem odpowiedział automat,
Pamiętasz, jak wróciliśmy razem do oddziału?
Treści powiązane: Piosenka autorska | Katalog piosenek | Plamka słonecznego światła | Album fotografii | Rondo dla Koriażki | Bez melodii | Muzyczne klimaty Tropy | Dusze zabawek
Linki zewnętrzne: Archiwum utworów w wykonaniu Jurija Ustinowa u Iriny Slesariewej (Ирина Слесарева) | Blog „За того парня” | Wiersze i słowa piosenek Jurija Ustinowa na portalu bards.ru | „Niezamietki”: twórczość literacka Jurija Ustinowa na samlib.ru | Archiwum filmów TROPY na YouTube | Obszerne archiwum twórczości na bard.ru | Teksty piosenek na lib.ru
